Dialekt hoi toider, patwa i bonobo
Ocracoke Island w Karolinie Północnej zachowuje unikalny dialekt hoi toider, który łączy angielski z elementami irlandzkimi, szkockimi i pirackim slangiem. Dialekt ten powstał w XVII w., kiedy osiedlili się tam piraci, marynarze i rdzenni Amerykanie, tworząc swoją własną formę języka. Choć izolacja wyspy przez wiele lat pozwoliła na rozwój tej specyficznej mowy, dialekt stopniowo zanika, ponieważ kolejne pokolenia nie używają go. Mimo to mieszkańcy wyspy nadal pielęgnują swoją kulturę, jak w przypadku figowego ciasta, które stało się lokalnym symbolem.
Patwa, dawniej uważany za „zepsuty angielski”, jest pełnoprawnym językiem z afrykańskimi wpływami, zwłaszcza z Zachodniej i Środkowej Afryki. Szerokie uznanie w literaturze i muzyce zawdzięcza postaciom takim jak pisarka Louise Bennett-Coverley. Mimo swojej kulturowej wartości, patwa wciąż jest stygmatyzowany w Jamajce, gdzie angielski pozostaje językiem urzędowym. Podobnie język gullah, używany przez Afroamerykanów na południowo-wschodnich wybrzeżach USA, dzieli wiele cech językowych z karaibskimi Kreolami, co odzwierciedla afrykańskie korzenie obu społeczności.
Naukowcy nagrali 700 wokalizacji 30 bonobo w Demokratycznej Republice Konga, odkrywając, że zwierzęta używają siedmiu rodzajów odgłosów w 19 kombinacjach. Niektóre kombinacje przypominały strukturę ludzkich zdań, ze znaczeniami odnoszącymi się do poszczególnych odgłosów, ale różniącymi się od siebie. Na przykład połączenie dwóch odgłosów mogło łagodzić napięte sytuacje społeczne. To badanie sugeruje, że fundamenty kognitywne, umożliwiające łączenie słów lub dźwięków we frazy, istnieją już co najmniej od 7 mln lat.